poniedziałek, 23 lutego 2009

Marchewa


MARCHEWKA PIECZONA Z MIODEM




Czego to człowiek nie zrobi z tęsknoty za wiosną... Za kolorami, żywą i soczystą zielenią szczególnie. Jest jednak już w powietrzu coś wiosennego, tak mi się przynajmniej wydaje...

Marchew i miód to bardzo dobre połączenie. Uwielbiam kolor i słodycz tego dania. Idealnie pasuje do pieczonego kurczaka.



SKŁADNIKI (na 4 osoby):


1/2 kg marchewki

4 łyżki oliwy z oliwek

4 łyżki miodu



Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 190 stopni.

Marchew dokładnie myjemy, ale nie pozbywamy się skórki. Jeśli marchew jest duża kroimy ją na trzy części. Przekładamy do naczynia, w którym będzie się piec, mieszamy dokładnie z oliwą z oliwek i wstawiamy do piekarnika na około 15 - 20 minut. Dodajemy do marchewki miód, wszystko dokładnie mieszamy i pieczemy jeszcze maksymalnie 10 minut. Można spróbować i sprawdzić czy jest już wystarczająco miękka.


o

15 komentarzy:

  1. margot23 lutego 2009 15:04

    jakie piękne te marchewki
    Też takie chcę upiec!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewelina Majdak23 lutego 2009 15:19

    A ja wiem wiem od pewnej Milej Pani ze takie marchewki zawieraja duuuuzo kalorii :)))))
    Ale ja jestem straaaaszna ignorantka(poki jeszcze moge nia byc :D) i cala miche bym wsunela !

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrycja23 lutego 2009 15:41

    Nie kalorii gapo tylko podnoszą poziom cukru we krwi hamując spalanie tłuszczów, które się dzięki temu magazynują;-)
    (nie tyczy się to marchwi surowej)

    Lisiczko,
    Zdjęcie piękne..jak zwykle:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. asieja23 lutego 2009 15:44

    cudo
    dzisiaj rano schrupałam marchewkę
    a i miód lubię, taki prawdziwy, lejący, z własnej tatowej pasieki
    gdyby to razem połączyc to powstanie pyszne danie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewelina Majdak23 lutego 2009 15:47

    :)))))))))) Pelen perfekcjonizm! Postaram sie zapamietac, ale pewnie i tak zapomne i bede sie upierala przy kaloriach :DD

    OdpowiedzUsuń
  6. Pinos23 lutego 2009 16:07

    Ja bym je jeszcze solidnie opieprzyła...

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgoś23 lutego 2009 16:19

    Opieprzyła czy nie, ja bym wszystkie pochłonęła, póki ciepłe i błyszczące. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. karolka23 lutego 2009 16:28

    Piekne marchewki!
    Bardzo lubie marchew, ale nigdy nie jadlam z miodem, czas sprobowac :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Glimmer23 lutego 2009 17:05

    nigdy nie jałam z miodem- pysznie wyglądają- muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. aklat23 lutego 2009 19:02

    Pieczona marchewka niegdy mi nie spamowała, ale może robiłam z niewłaściwego przepisu :) Wypróbuję ten :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Waniliowa Chmurka24 lutego 2009 15:45

    Świetna!:O

    OdpowiedzUsuń
  12. Ania Włodarczyk vel Truskawka25 lutego 2009 09:39

    Jaka ładna ta marchewa :)

    PS Z uwaga przeczytałam komentarz Patrycji dot. marchewki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy1 marca 2009 19:43

    przepraszam, poprawny link to: http://foodelek.pl/2009/03/01/przepisy-7/

    OdpowiedzUsuń
  14. online quran reading10 czerwca 2015 05:45

    OdpowiedzUsuń
  15. idm19 czerwca 2015 11:44

    OdpowiedzUsuń