LAZANIA Z PIECZONYMI WARZYWAMI

Zróbmy obiad wegetariański. Miał być duży. To znaczy na sporą liczbę osób. Dlaczego wegetariański? Bo 'mięsożercy' i tak w końcu jedzą wegetariańskie, bo to... takie dobre przecież. I jakie to było przyjemne kiedy ktoś zapytał - czy jest coś wegetariańskiego i można było odpowiedzieć, że wszystko. I zobaczyć minę, tę od zaskoczenia, przyjemnego, że w końcu wegetarianin został potraktowany jako równoprawny uczestnik uczty, a nie ten, który sprawia problem, bo trzeba coś wymyślić dla niego specjalnie, dodatkowo, oprócz 'właściwego' obiadu.
Wracając do sedna, do warstw przełożonych makaronem. Full wypas. Oliwki i feta i warzywa upieczone wszystkie razem. Bogata wersja w czasach kryzysu. Polecam.
Beszamel robię najczęściej z przepisu Delii Smith, który pojawił się przy okazji
lazanii z pieczarkami i szpinakiem. Mniej ryzykowny i bardzo dobry. Taki sposób również proponuję tym razem.


SKŁADNIKI:
opakowanie makaronu do lazanii
3 cukinie
2 bakłażany
2 papryki (słodkie, kolory dowolne)
4 marchewki
3 cebule
4 ząbki czosnku
300 g pomidorków koktajlowych
opakowanie sera feta
słoiczek oliwek zielonych lub czarnych
4 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
SOS POMIDOROWY:
2 puszki pomidorów
1 cebula
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, cukier
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżeczka ziół (np. oregano, estragon, bazylia)
SOS BESZAMELOWY:
850 ml mleka
50 g masła
50 g mąki
1 liść laurowy
szczypta gałki muszkatołowej
sól i pieprz
ewentualnie 2 łyżki parmezanu
Potrzebne będzie prostokątne żaroodporne naczynie o wymiarach około 20 na 30 cm.
Rozgrzewamy piekarnik to temperatury 180 stopni.
Najpierw warzywa. Marchewkę kroimy w plastry, cukinię, bakłażan, paprykę i cebulę w kostkę, czosnek kroimy bardzo drobno. Tak przygotowane warzywa przekładamy do naczynia żaroodpornego, mieszamy dokładnie z oliwą z oliwek, posypujemy solą , pieprzem i pieczemy do miękkości, około 40 - 50 minut.
Oliwki kroimy w plasterki, a pomidorki koktajlowe na pół, odstawiamy.
Sos pomidorowy. Czosnek kroimy drobno, cebulę w kostkę i szklimy na oliwie. Dodajemy pomidory w puszce, zioła, doprawiamy solą, pieprzem i cukrem.
Sos beszamelowy. Mleko, mąkę, masło i liść laurowy mieszamy razem w garnku i gotujemy na średnim ogniu ciągle mieszając do momentu aż sos zgęstnieje. Zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze przez około 5 minut. Wyjmujemy liść laurowy, przyprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową i odstawiamy. Można ewentualnie dodać jeszcze 2 łyżki parmezanu. Ja zamiast parmezanu czasem dodaję 4 łyżki sera żółtego.
Upieczone warzywa przekładamy do miski i mieszamy z oliwkami, a naczynie, w którym się piekły wykorzystujemy do lazanii. Na spód naczynia wylewamy trochę sosu pomidorowego, odrobinę beszamelu i wykładamy suchym makaronem. Na warstwie makaronu układamy pieczone warzywa, znów polewamy sosem pomidorowym i odrobiną beszamelu i wykładamy kolejną warstwę makaronu. Znów warstwa warzyw, a na nich pokruszony ser feta i rozrzucone połówki pomidorków. Następnie znów polewamy sosami i przykrywamy ostatnią warstwą makaronu. Wylewamy resztę sosu pomidorowego, a na wierzch resztę beszamelu. Można jeszcze posypać żółtym serem, mnie wystarczy przypieczony beszamel, który zresztą zawiera już ser.
Pieczemy około 40 do 50 minut, do momentu aż wierzch lazanii będzie spieczony.
Przy okazji tego przepisu polecam
PIECZONE WARZYWA lub
SAŁATKĘ MAKARONOWĄ Z PIECZONYMI WARZYWAMI.