ZUPA CEBULOWA


Moja jest z kminkiem, ze szczyptą słodkiej papryki, z dużą ilością pieprzu, bez białego wina. Lubię jak jest gęsta. Kiedyś po bardzo długim spacerze w górach trafiliśmy do małej restauracji i tam właśnie odkryłam mój smak cebulowej. Kminek... koniecznie. Nie wyobrażam sobie zupy cebulowej bez odrobiny kminku. Każdy ma swoją wersję...
SKŁADNIKI:
około 8 porcji
1 kg cebuli
2 litry bulionu
3 łyżki koncentratu pomidorowego
2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
2 łyżki cukru
szczypta kminku
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
3 łyżki oliwy
sól i pieprz
Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Smażymy na oliwie na wolnym ogniu przez około 20 minut mieszając od czasu do czasu. Pod koniec smażenia dodajemy cukier, mieszamy. Zalewamy bulionem, gotujemy około 15 minut. Pod koniec gotowania dodajemy koncentrat pomidorowy i paprykę w proszku. Na patelni robimy zasmażkę. Rozpuszczamy masło i dodajemy mąkę, dokładnie mieszamy i smażymy na złoto. Mieszając zupę dodajemy do niej zasmażkę. Doprawiamy solą i pieprzem i gotujemy na wolnym ogniu przez kolejne 5 minut.
10 komentarzy:
O! Kolejna cebulowa do przetestowania. Tylko czasu mi ciągle brak ostatnio... chociaż dnie coraz dłuższe. Ale Twój przepis wypróbuję koniecznie :-)
A ja jeszcze nigdy cebulowej nie robiłam! Ale lubię ją, choć rzadko mam okazję jeść. Tyle jest rzeczy do wypróbowania... Cebulowa też jest na liście.
Ale to taka zimowa zupa. Teraz chcę czegoś zielonego. Co nie zmienia faktu, że z przyjemnością bym zjadła miseczkę.
Pozdrowienia, Lisiczko!
Kminek, oczywiście!!Zawsze;-)
Ale pomidory brzmią intrygująco, choć logicznie-jeśli brak wina to one wnoszą ten element kwaskowości.
Koniecznie do wypróbowania!:D
Pozdrawiam!!
O tak, koniecznie do wypróbowania :) Pomidory nie są raczej wyczuwalne. Przełamują, nadają kolor.
To taka prosta zupa, a taka pyszna! Polecam!
Kilka razy robiłam już zupę cebulową, ale nigdy nie dodawałam pomidorów. Ciekawa opcja, do wypróbowania :) Pozdrawiam
Poruszyła mnie ta wersja cebulowej, uwarzę zatem niebawem.
Hmm a pasowac bedzie jako dodatek groszek ptysiowy albo grzanki?
miałam przyjemność zjeść cebulową i jestem pod wrażeniem
Genialna! Wlasnie skoczylam i testuje :) jeszcze parzy usta, ale jest pysza! Polecam...
Super momysły
Prześlij komentarz