Czarcie jadło
czyli węgierska wersja polskiej babki ziemniaczanej
Wariacja na temat placka cygańskiego lub jak kto woli – węgierskiego. Ja spotkałam się również z określeniem – czarcie jadło. Czarcie, bo powinno być palące jak ogień piekielny ;) choć można w wersji łagodnej.
W oryginale gulasz jest oczywiście z mięsem, wołowym. Moja wersja jest wegetariańska.
składniki:
babka ziemniaczana:
kg ziemniaków
1 cebula
2 jajka
3 łyżki mąki
1 łyżka oliwy z oliwek (lub oleju)
gulasz:
1 papryka (najlepiej czerwona)
30 dag pieczarek
3 marchewki
cebula
2 ząbki czosnku
puszka pomidorów
koncentrat pomidorowy
odrobina oliwy z oliwek (lub oleju)
papryka słodka w proszku
sól, pieprz
dla wersji pikantnej jeszcze chilli
Ziemniaki trzemy tak jak na placki ziemniaczane. Trzemy również cebulę i dodajemy do ziemniaków. Dodajemy mąkę, jajka, i oliwę. Dodajemy sól i pieprz. Wszystko dokładnie mieszamy, przekładamy do formy i pieczemy. Czas pieczenia zależy od ziemniaków, ale trzeba liczyć koło godziny. Wierzch babki powinien być przypieczony.
Paprykę kroimy w kostkę, podobnie cebulę, pieczarki w plasterki, przeciskamy czosnek. Marchewkę trzemy na tarce z grubymi oczkami. Można też w kostkę, ale ja właśnie lubię startą, bo ona powoduje, że gulasz jest gęstszy. Wszystko smażymy na oliwie z oliwek, aż puści sok, dodajemy pomidory i koncentrat, doprawiamy papryką, solą i pieprzem.
Na talerzu można posypać żółtym serem. Niektórzy babkę „chlapią” kwaśną śmietaną.
5 komentarzy:
A sól i pieprz do babki dodajesz?
pozdr
robiłam babę jak zobaczyłam w GP
Mmmm...taka babka i taki gulasz...wspaniale wygladaja w duecie. Juz wpisalam na liste dan "koniecznie do zrobienia", poczekam tylko, az dojrzeja moje wegierkie papryczki. Jeszcze sie przypomne ;D
Przepyszny przepis;) Ostatnio miała okazję jeść naprawdę ohydnego placka węgierskiego - bez smaku, mdły i zapychający wielkości trzech talerzy - i to w polecanym "Smakoszu" Władysławowskim... a ten Twój wspaniały;))
Prześlij komentarz