GULASZ NA CIEMNYM PIWIE
Gdyby to tylko zmieściło się w ramach kulinarnej przyzwoitości słownej najchętniej zacytowałabym teraz moją dobrą koleżankę która miała okazję spróbować u mnie tego dania i spontanicznie wyrazić opinię na jego temat. Ale mogłabym podpisać się pod tym komentarzem całym sercem... nie czerwieniąc się przy tym wcale...

Jest w nim wszystko co dobre. Wyjątkowe połączenie składników. I chyba w tym jest największa magia, balansowanie na granicy słodkie gorzkie. Ciemne piwo, suszone grzyby, suszone figi, śliwki, morele, garść rodzynek, cebula smażona z dodatkiem trzech łyżek miodu. Słowem, coś specjalnego. W sam raz na Święta...
SKŁADNIKI (na 6 osób):
1 kg wołowiny (na gulasz)
0,5 litra ciemnego piwa (np. Guinness)
1 litr bulionu (może być z kostki)
50 g suszonych grzybów
2 cebule
3 łyżki miodu
12 suszonych śliwek
8 suszonych fig
10 suszonych moreli
garść rodzynek
4 łyżki koncentratu pomidorowego
sól i pieprz
odrobinę oliwy do smażenia
Grzyby zalewamy wrzątkiem i odstawiamy. Wołowinę kroimy w grubą kostkę i przyprawiamy pieprzem. Ja lubię bardzo dużo pieprzu w tym wypadku więc polecam. Mięso (partiami) obsmażamy krótko na oliwie i przekładamy do garnka, w którym będzie gotował się gulasz. Zalewamy wszystko bulionem, piwem oraz wywarem, w którym moczyły się grzyby (grzyby również dodajemy) i gotujemy na wolnym ogniu przez około godzinę. Po tym czasie dodajemy wszystkie suszone owoce, gotujemy kolejne pół godziny (ciągle na wolnym ogniu).
Cebulę kroimy w grubą kostkę i smażymy na odrobinie oliwy, około 3 minut, potem dodajemy trzy łyżki miodu, mieszamy, smażymy jeszcze chwilkę i przekładamy do gulaszu. Gulasz doprawiamy solą i ewentualnie jeszcze pieprzem. Dodajemy koncentrat pomidorowy i wszystko delikatnie mieszamy. Gotujemy jeszcze przez kolejne pół godziny na wolnym ogniu.
Można podawać np. z ziemniakami lub kaszą.

P.S. Kasiu, ten przepis ze specjalną dedykacją dla Ciebie. Wesołych Świąt!
4 komentarze:
Zjadłabym cały rondelek! Gulasz wręcz idealny na święta. Koniecznie do wypróbowania! Pozdrowienia i wesołych swiąt!
Wesołych świąt! Pogodnych i pełnych miłości!
ja też zrobiłem! :)
http://moznagosciom.wordpress.com/2009/02/04/gulasz-na-ciemnym-piwie/
(ok, właściwie to żona zrobiła).
dzięki za przepis,
Prześlij komentarz