sobota, 11 października 2008

Fiesta z fetą


FETA Z SUSZONYMI POMIDORAMI


Była w cytrynach z ziołami prowansalskimi. Tym razem w suszonych pomidorach. I od razu mówię, że najlepiej zrobić obydwie wersje, bo bardzo trudno zdecydować się na jedną z nich tylko...

Tym razem użyłam fety, którą dało się pokroić w kostkę. Uwielbiam jednak taką, która jest miękka i bardzo słona. Nie staram się nawet jej wtedy kroić, kruszę na nieregularne kawałki i mieszam z pomidorami. A potem smaruję nią chrupiącą bagietkę.




SKŁADNIKI:


opakowanie sera feta (200 - 250 g)

pół słoiczka suszonych pomidorów w oliwie z oliwek

3 ząbki czosnku


Fetę kroimy w kostkę, przekładamy do miseczki (lub słoika). Pomidory kroimy w
paski, dorzucamy do fety. Czosnek przeciskamy i dodajemy do fety i pomidorów. Zalewamy oliwą z oliwek z pomidorów. Wszystko nie musi być zakryte, ale jeśli zalewy jest mało można dolać jeszcze zwykłej oliwy z oliwek. Mieszamy, wstawiamy do lodówki, pyszne następnego dnia.






Można podawać z pieczywem jako przystawkę. Można również wykorzystać do sałatki np. z sałaty, oliwek, kaparów...


7 komentarzy:

margot pisze...

Ta feta dziś się mi śniła ,jutro kupię składniki....
Zdjęcie,hm zdjęcia ....nie mogę się napatrzeć

Małgoś pisze...

Ja bym mogła zamiast obiadu! ;-))

Ewelina Majdak pisze...

Piekna potrawa i piekne zdjecia!
:)

Ela pisze...

Ta wersje robie dosyc czesto do bruschetty,a teraz bedzie miala kolezanke, bo wersja z cytryna i ziolami bardzo mnie intryguje :) Piekne zdjecia!

nina007 pisze...

Witam ! Uwielbiam taką prostotę, kilka składników i pyszne danie gotowe. Piękne zdjęcia... tak jak zresztą cały blog :)

margot pisze...

zrobiłam przedwczoraj ,już nie ma ,zrobiłam i dziś na jutro
Dziękuję za przepis ,to jest wyjątkowo smaczne

lisiczka_bez_kitki pisze...

margot... miło :) cieszę się, że smakuje :)