POMIDOROWA... PIECZONA
Tak. Pomidorowa. Z piekarnika. Bez większego wysiłku i zachodu.
A smak... odwrotnie proporcjonalny do włożonej pracy. Obiecuję.
A smak... odwrotnie proporcjonalny do włożonej pracy. Obiecuję.

Potrzebne będzie naczynie żaroodporne, im głębsze tym lepiej. Może być również większe płaskie.
SKŁADNIKI:
1 kg pomidorów
2 czerwone cebule
2 łyżki oliwy z oliwek
1,5 litra bulionu (może być z kostki)
pęczek natki pietruszki
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w grubą kostkę. Cebulę, pół pęczka natki i czosnek drobno pokroić, wszystko przełożyć do naczynia żaroodpornego, dodać oliwę z oliwek i piec przez około 20 minut lub do momentu gdy pomidory będą miękkie. Wlać bulion i piec przez kolejne 20 minut. Podzielić zupę na dwie części i jedną z nich zmiksować z pozostałą natką pietruszki (można zostawić odrobinę do posypania na talerzu), z powrotem połączyć. Doprawić solą (sprawdzić najpierw, bo bulion był słony) i pieprzem. Podawać z chrupiącą bagietką.
Jeśli wielkość naczynia żaroodpornego nie pozwala na wlanie bulionu proponuję na tym etapie przelać wszystko do garnka i normalnie ugotować.
10 komentarzy:
Bardzo oryginany pomysl:)
i jak zwykle sliczne zdjecie.
Pozdrawiam
Ho ho! Czego to Lisiczka nie wymyśli! Zupa brzmi świetnie. Inaczej... :)
nie ścina się aby?
Ale co ma się 'ściąć"? Pomidory?
Czasami przy zapiekanych a dość płynnych potrawach ścina się góra....tzn, może nie ścina w potocznym rozumieniu, ale tworzy sie coś w rodzaju kożucha co potem ciężko wymieszać z resztą. Jak na tężejącym sosie :))) Uff, postarałam się jak najlepiej wytłumaczyć :)
No cóż, nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło przy robieniu tej zupy... Wszystko ładnie się miesza.
dzięki za odp :)
pozdrawiam
Bardzo oryginalna wersja mojej ulubionej zupy! :)
Zapraszam na moją stronę z przepisami na pyszne zupy! I wiele innych sprawdzonych przepisów w domenie Przepisy kulinarne - dobra kuchnia
Jak przez te lata zmieniły się blogi kulinarne
Prześlij komentarz