LAZANIA Z PIECZARKAMI I SZPINAKIEM

No prawie cała biała... , ale kto by nie chciał czegoś zielonego gdy wiosna taka piękna... Uwielbiam lazanię. Czasami jednak mam ochotę na wersję bez mięsa i ta wydaje się być doskonała. Szukałam inspiracji w DELIA'S VEGETARIAN COLLECTION i znalazłam przepis na lazanię z ricottą, szpinakiem i orzechami piniowymi (Spinach and ricotta lasagne with pine nuts). Oryginalnego przepisu jeszcze nie próbowałam, ale myślę, że warto więc może skuszę się w najbliższej przyszłości. Tymczasem polecam moją pieczarkowo szpinakową wersję.
Inny przepis z tej książki to ryżowa sałatka z pesto.
SKŁADNIKI:
dla 4 - 6 osób
SOS BESZAMELOWY:
850 ml mleka
50 g masła
50 g mąki
1 liść laurowy
szczypta gałki muszkatołowej
sól i pieprz
ewentualnie 2 łyżki parmezanu
LAZANIA:
600 g szpinaku
12 płatków makaronu do lazanii
1/2 kg pieczarek
małe opakowanie kwaśnej śmietany
2 cebule
3 ząbki czosnku
sól i pieprz
2 łyżki oliwy
200 g startego żółtego sera
Potrzebne będzie prostokątne żaroodporne naczynie o wymiarach około 20 na 30 cm, które smarujemy oliwą.
Rozgrzewamy piekarnik to temperatury 180 stopni.

No prawie cała biała... , ale kto by nie chciał czegoś zielonego gdy wiosna taka piękna... Uwielbiam lazanię. Czasami jednak mam ochotę na wersję bez mięsa i ta wydaje się być doskonała. Szukałam inspiracji w DELIA'S VEGETARIAN COLLECTION i znalazłam przepis na lazanię z ricottą, szpinakiem i orzechami piniowymi (Spinach and ricotta lasagne with pine nuts). Oryginalnego przepisu jeszcze nie próbowałam, ale myślę, że warto więc może skuszę się w najbliższej przyszłości. Tymczasem polecam moją pieczarkowo szpinakową wersję.
Inny przepis z tej książki to ryżowa sałatka z pesto.
SKŁADNIKI:
dla 4 - 6 osób
SOS BESZAMELOWY:
850 ml mleka
50 g masła
50 g mąki
1 liść laurowy
szczypta gałki muszkatołowej
sól i pieprz
ewentualnie 2 łyżki parmezanu
LAZANIA:
600 g szpinaku
12 płatków makaronu do lazanii
1/2 kg pieczarek
małe opakowanie kwaśnej śmietany
2 cebule
3 ząbki czosnku
sól i pieprz
2 łyżki oliwy
200 g startego żółtego sera
Potrzebne będzie prostokątne żaroodporne naczynie o wymiarach około 20 na 30 cm, które smarujemy oliwą.
Rozgrzewamy piekarnik to temperatury 180 stopni.
Najpierw przygotowujemy sos beszamelowy. Delia podaje nieco ułatwiony sposób mianowicie mleko, mąkę, masło i liść laurowy mieszamy razem w garnku i gotujemy na średnim ogniu ciągle mieszając do momentu aż sos zgęstnieje. Zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze przez około 5 minut. Wyjmujemy liść laurowy, przyprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową i odstawiamy. Można ewentualnie dodać jeszcze 2 łyżki parmezanu. Ja zamiast parmezanu czasem dodaję 4 łyżki sera żółtego.
Szpinak myjemy i przelewamy wrzątkiem. Odstawiamy.
Cebulę kroimy w kostkę, szklimy na oliwie. Dodajemy pokrojone w plastry pieczarki i smażymy razem z cebulą aż puszczą sok. Zestawiamy z ognia i dodajemy szpinak, śmietanę i przeciśnięty czosnek. Sos będzie dość rzadki, ale zostanie później wchłonięty przez makaron. Doprawiamy solą i pieprzem.
Na dno naczynia wylewamy trochę sosu beszamelowego, następnie nakładamy trochę sosu z pieczarkami i szpinakiem, przykrywamy makaronem i powtarzamy czynność aż będą co najmniej trzy warstwy makaronu. Ostatnią powinna być gruba warstwa sosu beszamelowego, pokrywająca całość dania.
Szpinak myjemy i przelewamy wrzątkiem. Odstawiamy.
Cebulę kroimy w kostkę, szklimy na oliwie. Dodajemy pokrojone w plastry pieczarki i smażymy razem z cebulą aż puszczą sok. Zestawiamy z ognia i dodajemy szpinak, śmietanę i przeciśnięty czosnek. Sos będzie dość rzadki, ale zostanie później wchłonięty przez makaron. Doprawiamy solą i pieprzem.
Na dno naczynia wylewamy trochę sosu beszamelowego, następnie nakładamy trochę sosu z pieczarkami i szpinakiem, przykrywamy makaronem i powtarzamy czynność aż będą co najmniej trzy warstwy makaronu. Ostatnią powinna być gruba warstwa sosu beszamelowego, pokrywająca całość dania.
Wstawiamy do piekarnika na około 40-50 minut, do momentu kiedy makaron będzie ugotowany a wierzch spieczony. Pod koniec pieczenia wierzch lazanii posypujemy żółtym serem.
11 komentarzy:
piękna sprawa, zielona-szpinakowa i bladożółta-serowa. Ach, wyobrażam sobie, jakie to musiało być smaczne! :)
heh, a ja nigdy jeszcze nie jadłam lazanii ;)
pieknie wyglada, a ja wlasnie poszukuje jakiegos odmiennika od miesnej lasagne...
Ladna :) Tak jak za makaronem nie przepadam, tak lasagne zjem. I z miesem i z warzywami. Tylko ten beszamel bym z checia czyms zastapila ...
3xTAK!
o ile nie przepadam za lazania z miesem, o tyle lazanie vege uwielbiam :)
ja tak jak Anoushka, z mięsem nie jadam lazani ,ale taką to bym wciągnęła od razu ,pięknie się prezentuje ,oj pięknie
Zgadzam się z przedmówczyniami! Ale na lazanię potrzebuję chłodnych wieczorów, wtedy najlepiej smakuje.
Czyli na teraz jest idealna :)
A jakby dodać do tego suszone grzyby, to też byłoby dobre?
Matko Boska! To była najlepsza potrawa jaką w życiu jadłam! Nie czekając na pani odpowiedź dałam też suszonych grzybów. Ten przepis powinien dostać Nobla!!
Oto moje dzieło:
http://lh4.ggpht.com/_1tQB1b9YZ3I/S84J7DotCQI/AAAAAAAAGXU/oBTIQQnDy3Y/s512/DSC04135.JPG
http://lh3.ggpht.com/_1tQB1b9YZ3I/S84J3Qn_h0I/AAAAAAAAGXM/nym2ajsm7js/s576/DSC04130.JPG
Niezastąpiony przepis na bezmięsną lazanię :) Przepadają u mnie w domu wszyscy :))
Prześlij komentarz