LATTE
W niedzielę zawsze pachnie świeżo zaparzoną kawą. Ale taką bez pośpiechu zupełnie. I po prostu kocham tę chwilę. Nawet wtedy, gdy mój mąż podkrada mi piankę...




SKŁADNIKI:
kawa
mleko
Ilość mleka i kawy uzależniona jest od tego, w jakiej wielkości szklance kawa będzie podana. Po spienieniu mleka powinno ono zająć mniej więcej trzy czwarte szklanki, a resztę powinno się uzupełnić zaparzoną wcześniej kawą.
To prostsze niż mogłoby się wydawać... Mleko spieniamy przy użyciu ciśnieniowego ekspresu do kawy wyposażonego w dyszę do spieniania mleka. Istotne jest, aby mleko spieniać w metalowym naczyniu. Przelewamy do wysokiej przezroczystej szklanki. Robimy kawę z ekspresu, przelewamy ją do dzbanka z dzióbkiem i powoli 'ciurkiem' wlewamy do mleka. Warstwy ułożą się same...
Im świeższe mleko tym lepiej będzie się spieniać.
Im świeższe mleko tym lepiej będzie się spieniać.

21 komentarzy:
Nice pages!
we like your blogging style and we want to sponsor your blog.
If you want us to link your blog in our site,
subscribe to our site and
1.send us your site/blog address;
2.send us a representative image of your blog (if you have got one);
3.send us a brief description of your site.
we would be honored to sponsor you and subscribe your blog!.
Alternatively (or in addition) we purpose you a link exchange to let our users visit your blog:
put us in your blogroll and we will put you in our blogroll.
"we give voice to you"
ilinkyoursite staff
"I link your site"
Lisiczko,
zawsze potrafisz pokazać coś tak, że mi się tego baaaardzo chce. Trudno zachwycić kogoś kawą, ale Twoja właśnie taka jest.
i właśnie dla tej pianki marzę o ekspresie do kawy
jak zawsze piękne zdjęcia!
Nie dziwie sie Twojemu mezowi, sama bym Ci pianke podkradla, gdyby byla w moim zasiegu:-)
Przepiekne zdjecia!:-)
Przepraszam, że nie o kawie napiszę, ale zatrzymam się przy zdjęciach. Lisiczko, są przepiękne! rewelacyjne! :) To takie zdjęcia magnetyczne, przyciągają wzrok i ciężko się oderwać. :)
A nawet widziałam taka kawę u Ciebie w kuchni, w magazynie :))
Wygląda cudnie. Naprawdę.
Co ja bym dała za taką kawę...Przecudne zdjęcia, Lisiczko!!!
taka kawka.. wyborowe towarzystwo!! i czego wiecej chciec ???
Pozdrawiam
zewcia
Taką kawę to ja zawsze chętnie - pamiętam ją z mieszkalno - czarno- białych zdjęć z Wnętrz mieszkań ;)
Barrrdzo spodobalo mi sie to ostatnie zdjecie! Cudne!!!
Cieszę się, że udało mi się przenieść magię tej chwili na zdjęcia. Bo tak zawsze jest, smakuje magicznie, spokojnie, leniwie, porannie. I koniecznie nie spiesząc się.
Dziękuję Wszystkim za miłe słowa :)
a któż by nie kochał chwil z tak cudownie wyglądającą (i smakującą) kawą..:-)
Witam, mam dla Pani ciekawą propozycję zawodową. Chodzi o wykonanie pewnego zlecenia dla agencji reklamowej. Bardzo proszę o podesłanie maila na adres kw@apeiro.pl, a wyślę potrzebne informacje. Pozdrawiam serdecznie, Kasia.
Przy najblizszej okazji wpraszam sie na taka kawe:D
Lisiczko wspomorz tych co ekspressu nie posiadaja co??:)))
Ja mam taki bardzo mały ekspres De Longhi (CAFE TREVISO), naprawdę nie był drogi, a mleko spienia mistrzowsko... No i kawę też robi pyszną oczywiście! Polecam.
Twoje zdjęcia są tak wspaniałe, aż robią smak na te wszystkie pyszności :)
Przepiękne zdjęcia, cudowne - gratuluję:)
Cieszę się, że tu trafiłam, będę odwiedzać (i linkować) częściej.
Też jestem miłośniczką kawy, zapraszam na swój blog <a href="http://www.kawatopodstawa.pl>Kawa to Podstawa</a>
pozdrawiam
Ups, przepraszam za krzaczki...
Prześlij komentarz